piątek, 11 lutego 2011

A ja cierpliwie czekam....

...na wiosnę. Wczorajszy dzień był tak piękny, że naprawdę ciężko było zaciągnąć Szymusia do domu ze spaceru, a tu dziś deszcz i zimno brrr. Póki co, zrobiłam dwa komplety w wiosennych kolorach - wreszcie "odcięłam" kawałek Herbarium, poza tym dodatki z Magdowa i uwielbiany ostatnio przeze mnie Perlen Pen Creme.


6 komentarzy:

  1. trochę cieplej się zrobiło i każdy mocniej za wiosną zatęsknił:D

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne obydwa komplety! A kolory pachnące wiosną :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja czekam niecierpliwie ;P ale przy takich cudnych wiosennych pracach u Ciebie to w sumie mogę jeszcze troszkę na tę prawdziwą wiosnę poczekać ;))

    OdpowiedzUsuń
  4. Same piękności u Ciebie:)
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  5. fantastyczne obydwa kompleciki:)i te kolorki...już czuć wiosnę:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Fantástico!!! Ah, a frase do seu perfil eu adorei, e Paulo Coelho é Brasileiro! Saudações do Brasil para ti!! Obrigada por escrever em meu blog!

    OdpowiedzUsuń